Uczniowie klasy trzeciej przesyłają pozdrowienia z Wiecznego Miasta. Początek wiosny przeżywają odkrywając skarby chrześcijaństwa oraz starożytnej, rzymskiej cywilizacji. Przed nimi także wizyta u św. Franciszka w Asyżu.

Z okazji Dnia Kobiet wszystkim Paniom, naszym nauczycielkom, koleżankom z ławki, a także zaangażowanym w zwyczajną obsługę szkoły składamy najserdeczniejsze życzenia. Niech Wasz uśmiech, dobre słowo, życzliwość i pogoda ducha nie gasną!

7 marca Kacper Siudy i Maciej Jutrzonka uczestniczyli wraz z innymi finalistami Konkursu Obywatelskiego organizowanego przez Pomorski Ruch Obywatelski w zwiedzaniu Sejmu RP. Młodzież została zaproszona przez pana posła Marka Biernackiego. Wyjazd dał uczniom możliwość praktycznego zapoznania się z funkcjonowaniem sejmu. Dziękujemy za patronat i doskonałą współorganizację panom Tomaszowi Kajzerowi, Krzysztofowi Bujanowiczowi i Pawłowi Cywińskiemu.

W kolejną rocznicę śmierci Sługi Bożego biskupa Konstantyna Dominika, absolwenta Collegium Marianum przedstawiciele społeczności szkolnej udali się na cmentarz, do grobu księdza biskupa. Zapaliliśmy znicze, złożyliśmy kwiaty i pomodliliśmy się o szybką beatyfikację biskupa Dominika.

We wtorek, 7 marca odbyły się wybory do Samorządu Uczniowskiego naszej szkoły. Poprzedzone były niespotykaną kampanią reklamującą dwóch kandydatów: Konrada i Filipa. Kandydaci zapewniali, że nie dojdzie do rewolucyjnych zmian, lecz wszyscy liczą na pozytywne i pełne młodzieńczego zapału nowe pomysły. 

Wybory przebiegały zgodnie z przyjętą procedurą. Powołano zespół organizacyjny, policzono uczestników z biernym prawem wyborczym, rozdano karty do głosowania. Po przeliczeniu oddanych głosów z radością ogłoszono, że forum uczniów skłoniło się w kierunku Konrada.

O ogromnej sile miłości przekonało nas dzisiaj przedstawienie przygotowane przez uczennice i uczniów klasy drugiej pod czujnym okiem Pani Moniki Janeczek-Toporowskiej.

Podziwialiśmy muzyczne i aktorskie talenty, nie jeden raz ukryte w szarzyźnie dnia. Ze spektaklu wyszliśmy z uczuciem prawdziwego ciepła na sercu.